Burmistrz Wąbrzeźna wyruszył na spływ kajakowy pod hasłem „DbajMY o H2O”. Towarzyszą mu jego zastępca Wojciech Trzciński, Małgorzata i Janusz Biewaldowie, Kamil Topolewski, Sławomir Kalinowski, Krzysztof Żuchowski i Ryszard Zieliński. Na trasie będą dołączać do nich inni
Przez 9 dni mają pokonać 298 km płynąc Strugą Wąbrzeską, Drwęcą i Wisłą do Mikoszewa. Na trasie dołączą do nich Dawid Putto, złoty medalista mistrzostw świata w kajakarstwie, zawodnik Kopernika Bydgoszcz, Lech Flaczyński, polski podróżnik, wspinacz, laureat nagrody Kolosy oraz jeszcze kilku mieszkańców Wąbrzeźna. Swoje wsparcie „kajakowe” obiecali również samorządowcy, z którymi na trasie spływu burmistrz Tomasz Zygnarowski podpisywać będzie deklarację „Dajmy o H2O”.
Deklaracja DbajMY o H2O
– Idea spływu narodziła się w naszych głowach już w 2019 roku, jako realizacja marzenia wąbrzeźnian o dostępie do morza. Pandemia koronawirusa powstrzymała jednak na jakiś czas nasze plany – mówi Tomasz Zygnarowski, burmistrz Wąbrzeźna. – Z kolei wiosną tego roku, gdy w naszej wodzie miejskiej pojawiła się bakteria E.coli i rozdzwoniły się telefony od zaniepokojonych mieszkańców, zdałem sobie sprawę, jak wielkie znaczenie w naszym codziennym życiu ma dostęp do wysokiej jakości wody i jak ważne jest to, aby o nią zadbać także na poziomie samorządu. Postanowiłem więc spływ połączyć z inicjatywą podpisania wspólnej, samorządowej deklaracji „DbajMY o H2O”. Nikt z nas nie zastanawia się na co dzień, jak ograniczone zasoby wody pitnej posiadamy na ziemi, a ja z wykształcenia jestem inżynierem ochrony środowiska i pamiętam jeszcze z czasów studiów, jak wielkie znaczenie dla prawidłowej gospodarki wodnej miała retencja i poprawa jakości wód powierzchniowych. Dziś, jako burmistrz Wąbrzeźna, mam pewne narzędzia, które mogą pomóc mi zadbać o jakość wód w okolicy po to, aby mieszkańcy Wąbrzeźna mogli cieszyć się dostępem do czystej i zdrowej wody nawet w okresie suszy czy powodzi. Mają je także wójtowie, burmistrzowie i prezydenci Bydgoszczy, Chełmna, Gdańska, Gniewu, Golubia-Dobrzynia, Grudziądza, Lubicza, Nowego, Solca Kujawskiego, Stegny, Świecia, Tczewa i Torunia. Dlatego podejmuję wyzwanie dziewięciodniowego spływu kajakowego, aby zachęcać samorządy Kujaw i Pomorza do dbałości o wodę w Polsce. Tylko podejmując wspólne działania mamy realny wpływ na wodny ekosystem w Polsce – podkreśla Tomasz Zygnarowski.
Trzy kluczowe działania, które może podjąć każdy samorząd w Polsce, aby zadbać o jakość wód w Polsce burmistrz Tomasz Zygnarowski zebrał w deklarację „DbajMY o H2O” i postanowił, że nie tylko sam podejmie cenne inicjatywy na rzecz poprawy jakości wód w okolicy, ale także namówi do tego innych samorządowców. Całą inicjatywę wspiera Koalicja Ratujmy Rzeki, która spływ kajakowy objęła honorowym patronatem.
A to wszystko na kajakach na trasie wodnej Wąbrzeźno – Bałtyk przez Strugę Wąbrzeską, Drwęcę i Wisłę – to pierwszy taki spływ w historii Wąbrzeźna, żaden śmiałek wcześniej nie sprawdzał tej trudnej i niedostępnej trasy wodnej przez Strugę Wąbrzeską. 9 dni mozolnego spływu pełnego wodnych niespodzianek, 298 km rzek do pokonania, a na trasie 12 samorządów zachęconych do dołączenia do tej pięknej inicjatywy ochrony wód w Polsce.
Ten zuchwały plan, zasilany nie tylko siłą własnych mięśni, ale też i wielką determinacją podejmowania działań na rzecz ochrony wód w Polsce ruszył 2 lipca.
Wąbrzeźno żąda dostępu do morza
Spływ z Wąbrzeźna do Bałtyku ma promować dbałość o wodę oraz jest spełnieniem napisu na murze sprzed kilkudziesięciu lat „Wąbrzeźno żąda dostępu do morza”.
– Wąbrzeźnianie są ambitni i mają wysokie aspiracje, a lokalne uwarunkowania znakomicie sprzyjają realizacji ich marzeń i celów – dodaje Wojciech Trzciński, zastępca burmistrza Wąbrzeźna. – Graffiti na murze „Wąbrzeźno żąda dostępu do morza” od dawna zaprzątało mi głowę, bo wiem, że taka droga wodna istnieje, mimo że biegnie przez Strugę Wąbrzeską – dość niedostępną i trudną do przeprawy rzekę. Nasz spływ z Wąbrzeźna do Bałtyku ma uzmysłowić mieszkańcom, że każde – nawet niezwykle odważne zamierzenie – ma szansę realizacji, jeśli tylko wyposażymy się w niezbędną wytrwałość i determinację. A jeśli, przy okazji tego spływu, wzmocnimy lokalny patriotyzm naszych mieszkańców i damy im poczucie, że mieszkają w wyjątkowym miejscu, to będzie tylko wartość dodana całego przedsięwzięcia – podkreśla Wojciech Trzciński.
100 lat niepodległości
Spływ ma jeszcze jeden cel – upamiętnienie obchodów 100-lecia powrotu Pomorza i Kujaw do Wolnej Polski. Rocznicę tę obchodziliśmy w ubiegłym roku. Z uwagi na pandemię wiele zaplanowanych na tę okoliczność wydarzeń zostało odwołanych. Spływ ma przypomnieć o tym ważnym dla wąbrzeźnian fakcie.
Relacje z trasy
Bezpośrednie relacje z przebiegu spływu możemy obserwować na stronach fb uczestników, m.in. burmistrza Tomasza Zygnarowskiego czy też wabrzezno365. Zachęcamy również do zaglądania na: https://www.facebook.com/Wąbrzeźno-żąda-dostępu-do-morza oraz http://splyw.wabrzezno.com
Fot. UM – start spływu – 2 lipca 2021 r., plaża miejska w Wąbrzeźnie