Sporo osób chciało bliżej poznać postać Teodora Centlewskiego – malarza prymitywistę zwanego „Wąbrzeskim Nikiforem”. Sala, w której spotkanie prowadził regionalista Paweł Becker, była wypełniona gośćmi, co dowodzi, że jesteśmy ciekawi historii swojego regionu i ludzi, którzy ją tworzyli.
Na zaproszenie gospodarza spotkania – uczestniczyła w nim Aleksandra Jarysz z Muzeum Etnograficznego im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu, dzięki której można było nie tylko obejrzeć obrazy Wąbrzeskiego Nikifora, ale również posłuchać o jego dorobku artystycznym. Miłym akcentem było poznanie wnuków bohatera wydarzenia – Bogumiły Centlewskiej i Kazimierza Centlewskiego.
Teodor Centlewski był wąbrzeskim szewcem i malarzem prymitywistą, który zaczął tworzyć obrazy kredkami w wieku 65 lat. Nazwano go „Wąbrzeskim Nikiforem”, ponieważ jego prace przypominały styl znanego artysty ludowego Nikifora Krynickiego. Rysunki pana Teodora przedstawiały pejzaże wiejskie, zagrody, zwierzęta i ludzi, a także egzotyczne sceny z krokodylami, lwami i słoniami. Jego prace były wystawiane w kraju i za granicą, a niektóre z nich znajdują się w kolekcjach prywatnych i muzealnych.
Teodor Centlewski urodził się w 1893 roku w Wąbrzeźnie, gdzie spędził całe życie. Był synem szewca i kontynuował rodzinny zawód. W okresie międzywojennym był aktywnym działaczem społecznym i patriotycznym. Przez długie lata przewodniczył wąbrzeskiemu Sokołowi, działał w Tajnej Organizacji Wojskowej, za co odznaczony został Srebrnym Krzyżem Organizacji Wojskowej na Pomorzu. Po II wojnie światowej nadal angażował się w życie lokalnej społeczności, organizując m.in. imprezy kulturalne i sportowe.
Teodor Centlewski zaczął malować w 1958 roku, gdy otrzymał od swojej córki kredki i blok rysunkowy. Nie miał żadnego formalnego wykształcenia artystycznego, lecz kierował się własną intuicją i wyobraźnią. Swoje prace wystawiał w witrynie sklepu szewskiego przy ówczesnej ulicy Kolejowej 14. Jego pierwsza wystawa w bydgoskim klubie „Jupiter” spotkała się z ciepłym przyjęciem krytyki. W 1963 roku jeden z rysunków wystawiony był na Ogólnopolskim Pokazie Prac Plastyków Amatorów w Krakowie. Jego rysunki, bardzo barwne, były na wystawach polskich i zagranicznych (Niemcy, Czechosłowacja, Szwajcaria). Stworzył ponad 120 prac. Malował z pamięci, często inspirowany zdjęciami z czasopism lub pocztówkami. Jego rysunki, bardzo kolorowe i pełne szczegółów, odzwierciedlały jego osobisty sposób postrzegania świata.
W 2020 roku minęło 50 lat od jego śmierci. A minione pół wieku to dobry pretekst do przywołania pamięci o tym niezwykłym wąbrzeźnianinie, który dzisiaj uważany jest za jednego z najciekawszych i najoryginalniejszych artystów ludowych w Polsce.
W archiwum Polskiego Radia PiK zachowało się nagranie pn. Wąbrzeski Nikifor – jest to rozmowa Aleksandry Ciesielskiej z malarzem Teodorem Centlewskim. Słuchacze Radia PiK po raz pierwszy mogli jej wysłuchać 20 marca 1968 roku, natomiast uczestnicy spotkania – 24 listopada 2023 roku.
Jeżeli nie mieliście okazji być na spotkaniu ani wysłuchać audycji, zachęcamy do nadrobienia zaległości. Rozmowę znajdziecie w Archiwum Polskiego Radia PiK pod linkiem: https://archiwum.radiopik.pl/search?simplesearch=Centlewski
Fot. Wąbrzeski Dom Kultury/nadesłane