Teraz od polskich władz samorządowych i rządowych będziemy oczekiwać, aby myślały niestandardowo. Chodzi o to, by reagując na pandemię nie wracać do starych schematów, lecz odbudowywać unię bardziej ekologiczną, bardziej innowacyjną – mówił Christopher Todd, dyrektor wydziału ds. Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej, który był gościem marszałka Piotra Całbeckiego.
– Polska dogoniła już cywilizacyjnie państwa zachodniej części kontynentu i kończą się w związku z tym fundusze na „proste” projekty infrastrukturalne. Najważniejsze inwestycje infrastrukturalne – sieć autostrad i dróg szybkiego ruchu, dostosowana do standardów unijnych infrastruktura wodno-ściekowa, projekty w dziedzinie kultury, które mogą mieć rolę transformacyjną – zostały w większości zakończone i ten segment nie wymaga już takich środków. Teraz od polskich władz samorządowych i rządowych będziemy oczekiwać, aby myślały niestandardowo. Chodzi o to, by reagując na pandemię nie wracać do starych schematów, lecz odbudowywać unię bardziej ekologiczną, bardziej innowacyjną – mówił Christopher Todd, dyrektor wydziału ds. Polski w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej, który był gościem marszałka Piotra Całbeckiego. Christopher Todd weźmie też udział w najbliższym posiedzeniu Konwentu Marszałków Województw RP, podczas którego będzie mówił na temat przygotowań do programowania perspektywy budżetowej 2021-2027.
Zachęcamy do przeczytania rozmowy przeprowadzonej przez portal informacyjny samorządu województwa www.kujawsko-pomorskie.pl z Christopherem Toddem.
Polska obchodziła właśnie 16. rocznicę przystąpienia do Unii Europejskiej. Czy Pana zdaniem województwo kujawsko-pomorskie w pełni wykorzystało możliwości oferowane przez europejską politykę spójności?
Gdy spojrzymy całościowo na Unię Europejską, to Polacy są obecnie dużo bogatsi niż gdy w 2004 roku wstępowali do Unii Europejskiej. Liczby mówią same za siebie: Polska z PKB nieco ponad 50 proc. unijnej średniej doszła do poziomu 70 proc. To jest ogromny postęp. Kujawsko-Pomorskie otrzymało od początku członkostwa ponad 33 miliardy złotych unijnego wsparcia, w tym prawie 13 miliardów w ramach dwóch edycji regionalnych programów operacyjnych, w latach 2007-2013 i 2014-2020. Dzięki tym środkom zrealizowano ponad 15 tysięcy projektów. Kujawsko-Pomorskie w pełni korzysta z członkostwa w Unii i dobrze wykorzystuje swoją szansę rozwojową.
Co w związku z pandemią Covid-19 unia oferuje państwom członkowskim i ich obywatelom?
Unia zawiesiła reguły fiskalne i wprowadziła najbardziej elastyczne w historii zasady pomocy państwowej, by przedsiębiorstwom można było udzielać dotacji bezpośrednich, gwarancji pożyczkowych czy preferencji podatkowych. Komisja zatwierdzała wielomiliardowe schematy pomocowe, często w przeciągu 48 godzin. W przypadku Polski, dzięki schematom na łączną kwotę 62,7 miliardów euro, przedsiębiorstwa otrzymują teraz pomoc. Kolejny przykład to wart 75 milionów euro program powrotów do domu w ramach Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności. W rezultacie podczas pandemii ponad 59 tys. obywateli państw UE, w tym Polacy, mogło powrócić do Europy z innych kontynentów, budżet unijny pokrywał część kosztów biletów powrotnych.
W obliczu walki z pandemią to właśnie polityka spójności stała się unijnym narzędziem reagowania kryzysowego. UE dała państwom członkowskim pełną elastyczność w wykorzystaniu środków polityki spójności. W przypadku Polski mówimy o środkach w wysokości 13 miliardów euro. Fundusze te są przeznaczane na zakup niezbędnego sprzętu szpitalnego i wszystkiego, co jest bezpośrednio związane z opieką zdrowotną w czasie pandemii; na pomoc dla pracowników, którzy są zagrożeni czasową utratą pracy lub bezrobociem; na doraźną pomoc dla przedsiębiorców. Ważne jest, że UE zrezygnowała ze zwykle stawianych warunków na rzecz jak najszybszego uruchomienia pomocy, w związku z czym środki te można obecnie wykorzystywać przy maksymalnie uproszczonych procedurach.
Poza tym Komisja Europejska zaproponowała środek nadzwyczajny: planowany na 4 lata fundusz odbudowy gospodarek Wspólnoty, wartości 750 miliardów euro.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego realizuje – finansowany w dużej mierze ze środków UE – własny pakiet antykryzysowy.
Kujawsko-Pomorskie było jednym z pierwszych unijnych regionów, które przedstawiły diagnozę potrzeb na czas pandemii. Nasz dialog był bardzo owocny i już w kwietniu Komisja Europejska wydała zgodę na daleko idące zmiany w Kujawsko-Pomorskim Regionalnym Programie Operacyjnym. Bardzo doceniamy m.in. to, że od razu po wybuchu pandemii kujawsko-pomorski samorząd województwa pomyślał o białym personelu pięciu kujawsko-pomorskich szpitali znajdujących się na pierwszej linii walki z epidemią i za unijne fundusze powstały dedykowane mu ośrodki wytchnieniowe w Przysieku i Górznie. Doceniamy też wysiłek włożony w Kujawsko-Pomorską Szkołę Internetową, która także jest projektem realizowanym z unijnym dofinansowaniem.
W pierwszych miesiącach pandemii Covid-19 pojawiły się w różnych miejscach kontynentu publiczne głosy, że Unia Europejska nie sprawdziła się w sytuacji tak poważnego kryzysu.
Przyjrzyjmy się podziałowi prerogatyw w dziedzinie zdrowia. Obecnie kompetencje w dziedzinie zdrowia leżą w gestii rządów. Unia Europejska może doradzać państwom członkowskim, organizować pomoc ekonomiczną i medyczną. I to właśnie robimy, podejmujemy działania na wszystkich frontach w ramach naszych kompetencji. Już 9 stycznia, w ramach systemu wczesnego ostrzegania, Komisja Europejska powiadomiła państwa członkowskie o zagrożeniu. To był pierwszy oficjalny sygnał, że dzieje się coś niedobrego. Ponadto organizujemy wspólne zamówienia na sprzęt medyczny i wspieramy badania nad lekami oraz szczepionką przeciw Covid-19.
Polityka spójności odgrywa ważną rolę w budowaniu europejskiej tożsamości i jest najbardziej namacalnym wyrazem europejskiej solidarności. W ostatnich latach Komisja Europejska odnotowała bezprecedensowy wzrost rozprzestrzeniania się dezinformacji, który ostatecznie może powodować zagrożenie dla procesów demokratycznych i dla dóbr publicznych, takich jak zdrowie obywateli, środowisko czy bezpieczeństwo. Realizacji unijnych projektów towarzyszyć powinno stałe podnoszenie świadomości społecznej, która jest kluczem do walki z dezinformacją. Dlatego też – wraz z władzami krajowymi, regionalnymi i lokalnymi oraz beneficjentami – musimy dostarczać obywatelom rzetelnych informacji o celach i rezultatach unijnych inwestycji.
Jaki będzie związek między funduszem odbudowy a wieloletnim budżetem UE na lata 2021–2027?
17 i 18 lipca w Brukseli odbędzie się szczyt budżetowy Unii Europejskiej. Dyskutowany będzie budżet na lata 2021-2027, a także instrument na rzecz odbudowy Next Generation EU z budżetem 750 miliardów euro. Pieniądze z tego funduszu odbudowy udostępniane będą jako kredyty lub jako bezzwrotne granty, zaś kryteria podziału miedzy państwa członkowskie będą adekwatne do skutków kryzysu – m.in. im większy spadek PKB lub wzrost bezrobocia, tym większa pomoc. Każde państwo członkowskie będzie mogło korzystać z tych dodatkowych funduszy pokazując swój program odbudowy, który powinien nie tylko przewidywać ratowanie gospodarki, ale także pokazywać perspektywę zmian (poruszać kwestie innowacyjności, unijnej agendy cyfrowej i elementy Europejskiego Zielonego Ładu).
Czego mogą się w związku z tym spodziewać polskie samorządy?
Pandemia Covid-19 to niejedyne wyzwanie, z którym w najbliższych latach przyjdzie się mierzyć UE. Polska dogoniła już cywilizacyjnie państwa zachodniej części kontynentu i kończą się w związku z tym fundusze na „proste” projekty infrastrukturalne. Najważniejsze inwestycje infrastrukturalne – sieć autostrad i dróg szybkiego ruchu, dostosowana do standardów unijnych infrastruktura wodno-ściekowa, projekty w dziedzinie kultury, które mogą mieć rolę transformacyjną – zostały w większości zakończone i ten segment nie wymaga już takich środków. Teraz od polskich władz samorządowych i rządowych będziemy oczekiwać, aby myślały niestandardowo. Chodzi o to, by reagując na pandemię nie wracać do starych schematów, lecz odbudowywać unię bardziej ekologiczną, bardziej innowacyjną. Przyszłe inwestycje w ramach polityki spójności w Polsce, w ramach budżetu 2021-2027 oraz w ramach instrumentu Next Generation EU, powinny mieć na celu „uodpornienie” społeczeństwa i naszej planety m.in. dzięki inwestycjom w energię ze źródeł odnawialnych, wspieraniu produkcji czystych ekologicznie samochodów, zwiększaniu efektywności energetycznej naszych domów i tzw. gospodarkę o obiegu zamkniętym, czyli dążenie do ponownego wykorzystania odpadów.
*Christopher Todd urodził się w Szkocji, ma podwójne, brytyjskie i francuskie, obywatelstwo. Studiował ekonomię na Uniwersytecie Edynburskim i filozofię na Université Panthéon-Sorbonne (Paris 1) w Paryżu. Pracował w brytyjskiej służbie cywilnej w Londynie, by w 1995 roku przenieść się do administracji unijnej w Brukseli. W Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej od 2000 roku. Zanim w 2017 roku został dyrektorem wydziału ds. Polski kierował m.in. wydziałami ds. Niemiec i Holandii, Słowacji, Włoch i Malty. W Kujawsko-Pomorskiem gościł kilkakrotnie. W 2017 roku na zaproszenie marszałka Piotra Całbeckiego wizytował rejony, które ucierpiały podczas nawałnicy i doradzał samorządowi województwa w kwestii unijnego wsparcia na odbudowę zniszczonej infrastruktury. Będzie gościem najbliższego, lipcowego posiedzenia Konwentu Marszałków Województw RP, podczas którego będzie mówił na temat przygotowań do programowania perspektywy budżetowej 2021-2027.
17 lipca 2020 r.
Fot. fot. Łukasz Piecyk dla UMWKP