Projekt budżetu obywatelskiego pn. Łąki kwietne i budki dla owadów zakończony.
Realizację projektu Łąki kwietne i budki lęgowe rozpoczęliśmy w marcu. Na urządzenie łąki przeznaczyliśmy jeden ze skwerów przy ul. Generała Hallera. Prace prowadziła tam firma City Garden z Dębowej Łąki. Zakres prac objął przygotowanie terenu, wysiew roślin, odchwaszczanie i podlewanie. Koszt łąki wyniósł 7687,50 zł. Wykonanie drugiej części projektu powierzyliśmy wąbrzeskiemu Warsztatowi Terapii Zajęciowej. Zamówiliśmy 10 tzw. hoteli dla owadów. Usługa jest już wykonana i budki zostały rozmieszczone na terenie miasta. Postawiliśmy je: na wykonanej łące kwietnej przy ul. Generała Hallera – 1 szt., w parku przy jeziorze Frydek – 1 szt., na skwerach przy ul. Matejki (koło Warsztatu Terapii Zajęciowej) – 1 szt., przy ul. Chełmińskiej – 1 szt., przy ul. 750-lecia Wąbrzeźna – 2 szt., przy ścieżce pieszo-rowerowej między ul. Wronią a Łabędzią – 2 szt. i przy ścieżce nad Jeziorem Zamkowym od strony ul. Jeziornej – 1 szt. Ostatnia – 10 budka dla owadów stanie prawdopodobnie w parku przy PKP, po zakończeniu rewitalizacji tego terenu. Koszt wykonania 10 hoteli dla owadów wyniósł 1.000 zł.
Całość zadania kosztowała nas 8687,50 zł, czyli o 3687,50 zł więcej niż zakładał projekt budżetu obywatelskiego. Różnica została pokryta w budżetu miasta.
– Zakładane łąki kwietne w mieście zwiększają bioróżnorodność flory i fauny, zatrzymują więcej wody opadowej, tworzą lepszy mikroklimat – tak zasadność urządzania łąk kwietnych i stawiania budek dla owadów argumentowała autorka projektu, Małgorzata Biewald. – Dzięki takim terenom kwietnym w mieście można ograniczyć hałas i dodatkowe spaliny generowane przez kosiarki. Łąki nie wysychają tak szybko jak koszone trawniki, wydzielają przyjemne aromaty, dają schronienie wielu gatunkom owadów, ptaków, płazów, ssaków. Łąki poprawiają warunki życia w mieście. Niezbędne jest również postawienie owadzich budek jako schronienia dla owadów. Domek dla owadów to doskonały sposób, aby zwabić pożyteczne owady, które nie tylko zapylają rośliny, ale także bronią nas przed szkodnikami.
Wcześniej na ten temat pisaliśmy TUTAJ