To, czego nikt nie widzi…
Każde badanie, które nie opiera się na systemie sprawozdawczości, spoczywa na barkach ankieterów statystycznych. Każdorazowo, zależnie od wielkości próby, czyli wylosowanej liczby osób, których odpowiedzi dostarczą danych do dalszego przetworzenia, ankieterzy rocznie docierają do kilkudziesięciu tysięcy badanych.