Edward i Bernard – to imiona, które otrzymały dwa wozy strażackie. Uroczyste nadanie imion odbyło się w Międzynarodowy Dzień Strażaka.
W tym roku Międzynarodowy Dzień Strażaka obchodziliśmy w sobotę – 4 maja. Strażacy ochotnicy zaprosili mieszkańców na piknik oraz na uroczystość nadania imion samochodom bojowym. W obchodach uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych obecnej i poprzedniej kadencji, wójtowie ościennych gminy, przedstawiciele PSP, Komendy Powiatowej Policji, Straży Miejskiej, jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Jarantowic, Myśliwca i Ryńska, duchowni oraz przedsiębiorcy. Oficjalnej części asystowały strażackie poczty sztandarowe. Gospodarza imprezy – OSP Wąbrzeźno – reprezentowali Stefan Pyć – prezes OSP, Jarosław Herbowski- naczelnik OSP i Janusz Kopczyński – prezes zarządu miejskiego OSP. Uroczystość prowadził Marek Węglerski.
– Miniony rok dla wąbrzeskiej ochotniczej straży był bardzo bogaty – mówił Jarosław Herbowski – nawet wyjątkowy, oprócz dwóch wozów pożarniczych, pozyskaliśmy bardzo dużą ilość sprzętu i wyposażenia na łączną kwotę około 100 tys. zł. Sprzęt ten zakupiony został z kilku źródeł finansowych – takich jak: budżet obywatelski Wąbrzeźna, Fundusz Sprawiedliwości, Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy oraz budżet miasta Wąbrzeźna, a także środki od sponsorów – naszych darczyńców.
Najcenniejsze jednak są samochody. Średni samochód pożarniczy Volvo strażacy otrzymali w lutym 2018 r. od KP PSP w Wąbrzeźnie. Jest wóz „pierwszowyjazdowy” i służy do przewozu dużej ilości sprzętu i załogi. Nowy ciężki samochód pożarniczy marki Volvo nasza jednostka otrzymała pod koniec 2018 roku. Kosztował 1.079.817 złotych. Środki na jego zakup jednostka pozyskała poprzez Urząd Marszałkowski z Unii Europejskiej – 702 tys. zł, z budżetu miasta oraz datków darczyńców – 378 tys. zł. O tym czy zakup tak drogiego pojazdu był potrzebny mogliśmy przekonać się szybko. Ten ciężki wóz bojowy, z możliwością przewodu dużej ilości wody, został wykorzystany już w trzykrotnie podczas dużych i groźnych pożarów. – Jesteśmy dumni, że posiadamy taki wóz, jest to sprzęt drogi, który służy do ratowania mienia, zdrowia i życia ludzkiego. Myślę, że będzie długo bronił naszych mieszkańców miasta, powiatu i województwa przed niszczycielskim działaniem ognia – to nie jest samochód strażaków – jest to samochód nas wszystkich – mówił podczas uroczystości Jarosław Herbowski.
Nowy samochód bojowy oficjalnie strażakom przekazali burmistrz Tomasz Zygnarowski i przewodnicząca Rady Miasta Aleksandra Basikowska. Kluczyki odebrała załoga samochodu – Ryszard Henryszewski i Marcin Mazurkiewicz. Pojazdy zostały poświęcone przez księży Kazimierza Śmigeckiego Mateusza Stasiaka i Jana Kalinowskiego.
– Strażacy ochotnicy bardzo emocjonalne podchodzą do swojej jednostki – mówi J. Herbowski. – Pamiętają też o ludziach dawniej z nią związanych – dlatego też wzorem lat ubiegłych Zarząd OSP w Wąbrzeźnie podjął uchwałę o nadaniu imion poświęconym samochodom. Postanowiono, aby były to imiona dwóch nieżyjących, naszych zasłużonych strażaków – długoletnich działaczy Związku.
Ciężki samochód gaśniczy otrzymał imię Bernard, a jego matką chrzestną została Anna Karpińska – najstarsza wnuczka druha Bernarda Etmańskiego. Średni samochód gaśniczy nosi imię Edward, a jego chrzestną jest Zofia Krause – wdowa po druhu Edwardzie Krause.
Potem był czas na składanie życzeń oraz podziękowań.
Po oficjalnej części wszyscy zostali zaproszeni na piknik strażacki, na której królowała pyszna grochówka oraz pokazy strażackie, konkursy sprawnościowe dla dzieci i dorosłych. Zwieńczeniem święta miała być zabawa pod chmurką, jednak jej losy pogmatwał deszcz i zimny wiatr.
Ps. Sylwetki druhów opracowane przez OSP Wąbrzeźno
Druh BERNARD Etmański urodził się 21 kwietnia 1912 roku. Od 1927 roku związany z pożarnictwem – z jednostką OSP Wąbrzeźno, w której przeszedł wszystkie szczeble kariery poczynając od szeregowego strażaka po pełnieniu funkcji dowódcy, naczelnika i prezesa OSP. Pełnił również zaszczytną funkcję komendanta Miejskiego Związku OSP na terenie miasta Wąbrzeźna. Działając nieprzerwanie w pożarnictwie przez 58 lat był wyróżniony wieloma odznaczeniami i medalami; między innymi najwyższym odznaczeniem strażackim Złotym Znakiem Związku. Był też inicjatorem wielu przedsięwzięć modernizacyjnych w strażnicy przed którą się znajdujemy – oczywiście obiekt ten wyglądał wtedy zupełnie inaczej. Pełniąc odpowiedzialne funkcje w OSP druh Bernard wyszkolił i wychował wielu młodych adeptów pożarnictwa, z których niektórzy są obecni na dzisiejszej uroczystości.
Bernard Etmański był i jest nadal wzorem do naśladowania. Zmarł w 1985 roku i został pochowany na wąbrzeskim cmentarzu.
Druh EDWARD Krause urodził się 8 maja 1929 roku. W szeregi Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy OSP Wąbrzeźnie wstąpił w 1943 roku. Podczas swojej prawie sześćdziesięciopięcioletniej pracy społecznej przeszedł wszystkie szczeble kariery poczynając od strażaka, dowódcy oraz pełnienia funkcji funkcję sekretarza Zarządu OSP, którą sprawował wzorowo.
Służąc ludziom bardzo często brał udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych za które został wyróżniony wieloma odznaczeniami. Między innymi otrzymał najwyższy medal związkowy; „Medal Honorowy im. Bolesława Chomicza”. W 2000 roku za całokształt pracy na rzecz ochrony przeciwpożarowej Walne Zebranie Sprawozdawczo-wyborcze OSP nadało Mu tytuł „Honorowego Prezesa OSP”.
Druh EDWARD Krause zmarł 9 grudnia 2007 roku i został pochowany na wąbrzeskim cmentarzu.