Jan Sobolewski 11 września obchodził swoje 101. urodziny. Z okazji tego pięknego jubileuszu przyjął też najserdeczniejsze życzenia od burmistrza Leszka Kawskiego i Katarzyny Przybysz – kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.
Przez całe życie pasją pana Jana Sobolewskiego była praca i młodzież, dla której był wspaniałym nauczycielem i wychowawcą. Zawsze aktywny i zaangażowany w sprawy lokalne oraz społeczne. Dzisiaj również nie potrafi funkcjonować bez zajęcia i ruchu. Codzienne spacery, czytanie – bez okularów!, rozwiązywanie krzyżówek, udział w uroczystościach patriotycznych, interesowanie się sprawami rodziny, miasta, kraju – to wszystko wpływa na to, że jest w świetnej kondycji, której może pozazdrościć mu większość siedemdziesięciolatków. Przypomnieć też należy, że dwa lata temu, kiedy nasz Jubilat miał 99 lat, napisał książkę pt. „Zawiłe drogi życiowe”, której opisał siebie – jako żołnierza, jeńca wojennego i pedagoga.
Jan Sobolewski urodził się w Radzyniu Chełmińskim. Tu skończył szkołę podstawową, a w pobliskim Grudziądzu Seminarium Nauczycielskie. Ochotniczo odbył służbę wojskową, z której przeniesiony został do rezerwy w stopniu plutonowego. Przez dwa lata szukał pracy. Znalazł ją na Kresach Wschodnich w miejscowości Toboły.
Zmobilizowany w lipcu 1939 roku. 13 sierpnia – już w stopniu podporucznika, zameldował się w dowództwie 27 Dywizji Piechoty w Kownie, został adiutantem dowódcy 50 PP. Brał udział w walkach nad Bruzą, gdzie zostaje ranny i dostaje się do niewoli. Wiosną 1940 r. osadzono go w oflagu VII A w miejscowości Murnau na południu Alp. Tam jako jeniec spędził całą okupację. Oflag został wyzwolony 29 kwietnia 1945 r. przez jeden z oddziałów amerykańskich 12 Dywizji Pancernej gen. Mjr. Rodericka R. Allena. Pełnił tam funkcję dowódcy i tłumacza. Po odbyciu służby w M.P. pod strefą amerykańską i francuską, w 1946 roku wrócił do ojczyzny. W tym samym roku, we wrześniu został nauczycielem matematyki w Zespole Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie i z tą placówką związał swoje życie zawodowe. Od 1963 roku do czasu przejścia na emeryturę w 1975 roku był dyrektorem szkoły. Przez wiele lat działał w Związku Nauczycielstwa Polskiego, w Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Za swoją działalność otrzymał wiele podziękowań i odznaczeń. Wśród nich są Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Złota Odznaka ZNP, Odznaka Związku Inwalidów Wojennych, Medal Zwycięstwa i Wolności, Statuetka Burmistrza Wąbrzeźna oraz Kombatancki Krzyż Zwycięstwa.