„Demony i anioły w uniformach” to tytuł kolejnej wystawy Zbigniewa Izdebskiego, którą będziemy mogli obejrzeć już w listopadzie.
20 listopada odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Zbyszka Izdebskiego. Wszystkich, których intryguje, ciekawi i prowokuje twórczość naszego artysty, organizatorzy zapraszają do WDK na godz. 17.00.
– Nigdy nie śmiałbym nazwać siebie malarzem – mówi Zbyszek Izbebski. – Byłoby to nadużycie i brak pokory. Wobec materii koloru, jak mi się zdaje, zawsze towarzyszy mi pokora i niepewność. W mojej pracy twórczej sięgałem do różnych stylistyk, od drippingu poprzez collage, figuratywność, impresję i surrealizm. Obecna wystawa jest swoistym zapisem czy kroniką, w której autor próbuje nadać ulotny charakter stanom emocjonalnym, wymykającym się percepcji. Ponadto nowe prace wskazują na domenę poszukiwań i odkrywania symboli, tkwiących głęboko w każdym z nas. Odważyłem się pójść także w stronę zniekształcania czy wręcz fragmentyzacji ludzkiej postaci, gdzie nie interesuje mnie naśladownictwo, ale uchwycenie jakiejś istotnej cechy, prowokującej do refleksji na temat ludzkiej kondycji. W swojej twórczości jestem zdeklarowanym antyestetą. Nie interesuje mnie piękne obramowanie obrazów. Mnie interesuje – tylko i wyłącznie treść. Ciekaw jestem, kto to zrozumie?