15 września 2015 roku burmistrz Leszek Kawski i jego zastępca Wojciech Bereza wzięli udział w wyjątkowej uroczystości – 100 urodzinach Jana Sobolewskiego.
We wtorek – 15 września z okazji setnej rocznicy urodzin pana Jana Sobolewskiego – byłego prezesa i długoletniego członka, odbyło się uroczyste posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów Rzeczypospolitej i Byłych Więźniów Politycznych Koła Miejskiego w Wąbrzeźnie. Honorowym gościem posiedzenia był Jubilat, któremu towarzyszył syn Zdzisław Sobolewski. Na uroczystość przybyło wiele osób. Byli m.in. starostwa wąbrzeski Krzysztof Mackiewicz, wicestarosta Bożena Szpryniecka, burmistrz Leszek Kawski, zastępca burmistrza Wojciech Bereza, Katarzyna Przybysz – kierownik USC, ksiądz Jan Kalinowski, przedstawiciele Wojskowej Komendy Uzupełnień w Grudziądzu, przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego, koleżanki i koledzy Jubilata ze Związku Kombatantów. Wszyscy składali mu gorące życzenia, wspominali czasy, w których razem pracowali i działali społecznie. – Jego pasją były praca, spotkania z młodzieżą i członkami ZKRPiBWP – mówił o swoim przyjacielu Ignacy Izydorczyk. – Pomimo swojego podeszłego wieku spotyka się nadal z młodzieżą. Jest doskonałym dydaktykiem i był wspaniałym nauczycielem matematyki. Jego uczniowie do dzisiaj wspominają lekcje matematyki. Jan Sobolewski to prawdziwy Polak, wielki patriota, niezłomny żołnierz. Żyj nam długie lata!
Jan Sobolewski 11 września 2015 roku skończył 100 lat. Urodził się w Radzyniu Chełmińskim. Tu skończył szkołę podstawową, a w pobliskim Grudziądzu Seminarium Nauczycielskie. Ochotniczo odbył służbę wojskową, z której przeniesiony został do rezerwy w stopniu plutonowego. Przez dwa lata szukał pracy. Znalazł ją na Kresach Wschodnich w miejscowości Toboły.
Zmobilizowany w lipcu 1939 roku. 13 sierpnia – już w stopniu podporucznika, zameldował się w dowództwie 27 Dywizji Piechoty w Kownie, został adiutantem dowódcy 50 PP. Brał udział w walkach nad Bruzą, gdzie zostaje ranny i dostaje się do niewoli. Wiosną 1940 r. osadzono go w oflagu VII A w miejscowości Murnau na południu Alp. Ta m jako jeniec spędził całą okupację. Oflag został wyzwolony 29 kwietnia 1945 r. przez jeden z oddziałów amerykańskich 12 Dywizji Pancernej gen. Mjr. Rodericka R. Allena. Pełnił tam funkcję dowódcy i tłumacza. Po odbyciu służby w M.P. pod strefą amerykańską i francuską, w 1946 roku wrócił do ojczyzny. W tym samym roku, we wrześniu został nauczycielem matematyki w Zespole Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie i z tą placówką związał swoje życie zawodowe. Od 1963 roku do czasu przejścia na emeryturę w 1975 roku był dyrektorem szkoły. Przez wiele lat działał w Związku Nauczycielstwa Polskiego, w Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Za swoją działalność otrzymał wiele podziękowań i odznaczeń. Wśród nich są Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Złota Odznaka ZNP, Odznaka Związku Inwalidów Wojennych, Medal Zwycięstwa i Wolności, Statuetka Burmistrza Wąbrzeźna oraz ostatnia – wręczona podczas uroczystości z okazji Jego 100. Urodzin – Kombatancki Krzyż Zwycięstwa.
W ubiegłym roku ukazała się książka Jana Sobolewskiego pt. „Zawiłe drogi życiowe”. Opisuje w niej siebie – żołnierza, jeńca wojennego, pedagoga.