Wygrali turniej w Radzyniu

Kolejny sukces odniosła drużyna Worwo. Po ostatnim zwycięstwie w Golubiu, tym razem żółto-niebiescy wygrali turniej w Radzyniu Chełmińskim.

W zawodach wzięły udział dwa wąbrzeskie zespoły: Worwo i Underart. Organizatorzy zdecydowali się na rozstawienie naszych zespołów. Tygrysy trafiły do grupy A, a Worwo do grupy B. Pierwszy mecz, po wyrównanym pojedynku, Underart zremisował z Amatorem Elbląg. Podział punktów jak najbardziej sprawiedliwy. Drużyna Worwo natomiast odprawiła z kwitkiem Świecie nad Osą, zwyciężając 3:0. Prowadzenie piłkarze żółto-niebiescy zdobyli już w 10 sekundzie pojedynku i spokojnie kontrolowali wynik. Drugie starcia naszych to pojedynek Underartu z Syreną Młynary, który zakończył się porażką wąbrzeźnian 0:1. Gola Tygrysy stracili na kilka sekund przed końcem spotkania. Worwo w swoim drugim meczu zremisowało z Radzynianką Reflex, choć podobnie jak w pierwszym pojedynku zawiodła skuteczność. Chwilę potem w grupie A Syrena Młynary zremisowała z Elblągiem, co zamknęło drogę do awansu ekipie Underartu. Ich ostatni mecz z Twoją Szkołą, wygrany 4:0, był pojedynkiem o to, kto nie zajmie ostatniego miejsca w grupie. Tygrysy pewnie pokonały rywala, a ozdobą pojedynku był gol autorstwa Brunona Jankowskiego – 73-letniego zawodnika Underartu. Dzięki wygranej Underart czekał na pojedynek o miejsce piąte. W lepszej sytuacji było Worwo. Przed ostatnim grupowym spotkaniem z 4 punktami prowadziła, ale układ innych wyników sprawił, że do awansu potrzebny był remis. Piłkarze Worwo pewnie jednak wygrali i z pozycji lidera awansowali do najlepszej czwórki. W półfinale czekała na nich ekipa Syreny Młynary. Pojedynek, na dobrą sprawę się jeszcze nie zaczął, a wąbrzeźnianie po zaledwie 90 sekundach prowadzili już 3:0. Ostatecznie nie dali sobie wydrzeć tak wysokiego prowadzenia, zwyciężając 5:2 i meldując się w finale. W drugim boju o finał Radzynianka ograła Elbląg i ponownie miało dojść do derbowego pojedynku, tym razem w finale Worwo – Radzynianka. Wcześniej jeszcze Underart przegrał swój pojedynek o piąte miejsce, ulegając Wałszy Pieniężno 2:5. W małym finale o pudło, Młynary po zaciętym meczu wygrały  z Elblągiem i zajęły trzecią lokatę.

Finał był powtórką ze zmagań grupowych. Ponownie naprzeciw siebie Worwo i Radzynianka. Dokładnie 8 sekunda meczu finałowego i prowadzenie obejmują wąbrzeźnianie po strzale Janusza Marciniaka. Chwilę potem gapiostwo w obronie wykorzystali rywale, doprowadzając do remisu. Przed przerwą na prowadzenie Worwo wyprowadził Paweł Mikulski, który silnym strzałem pod porzeczkę pokonał bramkarza Radzynianki. Po zmianie stron, Worwo dominowało. Wąbrzescy piłkarze zdobyli kolejne trzy gole, tracąc jeszcze w końcówce jedną bramkę, która jednak nie miała znaczenia. Po przerwie gole zdobyli ponownie Janusz Marciniak i Paweł Mikulski oraz Mariusz Zieliński. Dwa trafienia w finale dały Pawłowi Mikulskiemu koronę króla strzelców, który wygrał tę rywalizację z ośmioma trafieniami. Obserwując zawody, wielu było zgodnych, że w sobotnich zawodach ekipa Worwo, była poza zasięgiem innych. Od początku stawiani byli w gronie faworytów i nie zawiedli. Po zakończeniu finału organizatorzy wybrali MVP turnieju, którym został zawodnik Worwo Marek Rożnowski. Drugim wyróżnionym piłkarzem z wąbrzeskiej ekipy był wspomniany Paweł Mikulski, który za koronę króla strzelców otrzymał puchar z rąk burmistrza Radzynia i prezydenta Grudziądza. Dla Worwo, po sukcesie w Golubiu, to kolejne trofeum. Zawodnicy żółto-niebieskich imponują ostatnio formą, po słabym początku sezonu. Już w najbliższą sobotę zobaczymy jak zaprezentują się w rozgrywkach Mirpol Ligi.

Worwo zagrało w składzie: Marcin Leis, Marek Rożnowski, Janusz Marciniak, Piotr Klimek, Mariusz Zieliński, Tomasz Stempski, Paweł Mikulski.

Wyniki turnieju o puchar Burmistrza Radzynia:

 Dawid Otremba, CWA