30 kasztanowców, którymi opiekują się uczniowie i nauczyciele z SP 2 są w coraz lepszej kondycji.
Akcja „Pomóżmy kasztanowcom” już na stałe wpisała się w kalendarium szkoły. Po raz ósmy wzięliśmy udział w akcji grabienia i zbierania liści kasztanowca, zaatakowanego przez szrotówka kasztanowcowiaczka.
Owad ten w postaci poczwarki zimuje w opadłych liściach, by wiosną jako postać dorosła zaatakować młode rozwijające się liście. Najtańszym sposobem walki z nim, a jednocześnie najskuteczniejszym jest grabienie oraz wywiezienie liści wraz z „lokatorem „ i ich zniszczenie.
Pod opieką „dwójki” jest około 30 kasztanowców, stan zdrowotny z roku na rok jest lepszy. W tym roku liście utrzymały się dłużej niż liście innych gatunków drzew, np. naszych lip.
Uczniowie z rodzinami włączają się w akcję również zbierając liście pod kasztanowcami w miejscach zamieszkania.
Coraz lepszy stan kasztanowców i oddźwięk wśród uczniów potwierdza celowość akcji i umacnia w dalszych działaniach na rzecz tych drzew.
Ogromne podziękowania kierujemy w stronę UM , który dostarczył nam worki i rękawice oraz zajął się wywozem i utylizacją zebranych przez nas liści.
Anna Kursa, SP 2
Foto. SP 2