Dzieli nas tylko kilka dni od magicznej nocy, która ma moc jednoczenia wszystkich w jedną rodzinę. Jak Ziemia długa i szeroka, ludzie posługujący się różnymi językami zasiądą razem z bliskimi, przyjaciółmi, czy znajomymi przy świątecznym stole i rozpoczną wspólne kolędowanie…
„Trzeba życzliwości i dobroci, aby pomagać.
Trzeba wielkości ducha, aby pomagać bezinteresownie.
Trzeba odwagi, aby nie zważając na przeszkody, wytrwale i do końca wyciągać pomocną dłoń.”
Tegoroczną uroczystość „Świąteczna Trójka” rozpoczął program artystyczny pt. „Przy wigilijnym stole – co kraj, to obyczaj”. Gości powitała dyrektor szkoły Małgorzata Taczyńska, która przypomniała również, że celem naszej imprezy jest przede wszystkim zacieśnienie więzi między przybyłymi gośćmi, rodzicami, uczniami i pracownikami naszej szkoły oraz wsparcie akcji charytatywnej „I Ty możesz zostać Świętym Mikołajem”. Pozyskane fundusze zostaną przeznaczone na nagrody dla zwycięzców konkursu „Super Uczeń”.
Program artystyczny poprowadzili uczniowie: – Dzieli nas tylko kilka dni od magicznej nocy, która ma moc jednoczenia wszystkich w jedną rodzinę. Jak Ziemia długa i szeroka, ludzie posługujący się różnymi językami zasiądą razem z bliskimi, przyjaciółmi, czy znajomymi przy świątecznym stole i rozpoczną wspólne kolędowanie. Każdy kraj, w myśl przysłowia: „Co kraj, to obyczaj”, świętuje na swój własny sposób. Dlatego zapraszamy na program, który wprowadzi nas w ten magiczny nastrój…
Po tych słowach babcia i dziadek oraz członkowie ich rodziny przebywający w różnych stronach świata zapoznali nas ze sposobami spędzania Świąt Bożego Narodzenia w różnych krajach. Nie zabrakło indyka, kartek świątecznych, skarpet na prezenty i ciastek z Anglii. Z Niemiec przybyły imbirowe ciasteczka w kształcie gwiazdek i choinek wypiekane specjalnie na święta oraz grzane wino z przyprawami korzennymi, które pije się w czasie Bożego Narodzenia, a także tradycyjny adwentowy wieniec. Dowiedzieliśmy się, że zwyczaj dekorowania choinki pochodzi z Niemiec. Już w XV w. mieszkańcy Alzacji ustawiali w domach drzewka iglaste i przyozdabiali je naturalnymi ozdobami: jabłkami, ciasteczkami czy ozdobami wykonanymi z papieru. Zawieszano na choince bombkę, ukrytą między gałązkami, aby zgodnie z niemiecką tradycją znalazło ją jakieś dziecko, które będzie miało szczęście cały rok i otrzyma dodatkowy prezent.Wpadł z wizytą diabeł dzwoniący łańcuchami – Krampus – niemiecki pomocnik Świętego Mikołaja, który przelicza dobre i złe uczynki dzieci.
Przybyli także goście z Włoch. Przypomnieli przysłowie: „Wielkanoc spędzaj z kim chcesz, ale święta Bożego Narodzenia z rodziną!” Przywieźli tradycyjny prezent świąteczny – kosz wypełniony specjałami. Przyleciała za nimi Befana – stara, uprzejma czarownica. Opowiedziała widzom swoją historię. „Dwa tysiące lat temu trzej królowie podążający do Betlejem poprosili mnie o schronienie. Przyjęłam ich, ugościłam, a oni rankiem zaproponowali, bym z nimi poszła szukać boskiego dziecięcia. Odmówiłam, bo musiałam w chacie posprzątać. O mój Boże, co ja zrobiłam, do dziś nie mogę sobie tego wybaczyć. Pobiegłam za nimi, ale było już za późno, gwiazda drogi nie znaczyła. Już dwa tysiące lat chodzę 6 stycznia od chaty do chaty i szukam Jezuska, w każdym domu zostawiam prezenty, bo być może trafiłam pod właściwy adres.”
Ze Szwecji przybyła Krystyna. Przebrać się nie zdążyła, na samolot wnet się spóźniła. Casting na świętą Łucję wygrała. Wielki zaszczyt, że nią została. Bo w Szwecji są takie obyczaje, że święta Łucja światło i miłość potrzebującym rozdaje.
Pojawili się też goście z Rosji, u których święta są obchodzone według starego kalendarza Juliańskiego. Wigilia zaczyna się tam 6 stycznia, kiedy o zachodzie słońca cała rodzina gromadzi się przy wspólnym stole, a postaciami oczekiwanymi przez dzieci są dziadek Mróz i Śnieżynka.
Następnie przybyli polscy kolędnicy i po ich występie można już było zasiąść do wspólnej wieczerzy, którą poprzedziło dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń, które padły w różnych językach: Wesołych Świąt, Merry Christmas, Frohe Weihnachten, Buon Natale, God Jul, Spakojnych Prazdnikow.
Prezentacje tradycji różnych krajów obrazowały piękne tańce wykonane przez zespół taneczny “Trójeczki” oraz przygotowane przez starszych uczniów naszej szkoły na zajęciach wychowania fizycznego. Wysłuchaliśmy także piosenek, pastorałek i kolęd zaśpiewanych tradycyjnie przez szkolny zespół wokalny.
Na zakończenie rodzice, nauczyciele i uczniowie zaśpiewali wspólnie przygotowaną pastorałkę pt. „Z narodzenia Pana”, po której pani dyrektor zaprosiła wszystkich na warsztaty plastyczne, loterię, kiermasz świąteczny, do kawiarenki „Pod polarnym misiem”, na pierogi z barszczem oraz do wykonania pamiątkowych zdjęć z Mikołajem i bohaterami przedstawienia.
W uroczystości wzięło udział ponad 1000 osób. W organizację tak dużej imprezy włączyli się wszyscy nauczyciele, wielu rodziców, pracowników obsługi i oczywiście uczniów, którym za pomoc, życzliwość i ogromne zaangażowanie wyrażamy słowa gorącego podziękowania.
W imieniu całej społeczności „Trójki”
– Dyrekcja
(bł)