Trzy wąbrzeskie drużyny wystąpiły w turnieju o Puchar Prezesa TKKF Sahara, który odbył się w minioną sobotę w Golubiu – Dobrzyniu. Po raz kolejny najlepsi okazali się piłkarze Worwo Wąbrzeźno. Agro – Lider stanął na najniższym stopniu podium.
Rozgrywki grupowe
Obok wspomnianych wąbrzeskich zespołów w Golubiu zagrali jeszcze zawodnicy Pływalni Wąbrzeźno. Zmierzyli się oni w grupie A z gospodarzem TKKF Saharą, Marczakiem Rypin i Worwo. Na otwarcie ekipa Pływalni przegrała z gospodarzem z Golubia. Wynik 3:0 odzwierciedla to co działo się na parkiecie. Po chwili druga wąbrzeska drużyna gładko pokonała Marczak Rypin 3:1. Wszystkie gole dla żółto – niebieskich zdobył Janusz Marciniak. W drugiej kolejce Sahara odniosła drugie zwycięstwo, pokonując piłkarzy z Rypina. Ta wygrana dała już pewny awans do półfinałów gospodarzom turnieju. W kolejnym pojedynku doszło do starcia derbowego. Naprzeciw siebie stanęły wąbrzeskie drużyny Worwo i Pływalni. Obrońcy tytułu szybko wyszli na prowadzenie, które utrzymali do końca pojedynku i zwyciężyli 6:2. Przypieczętowali tym samym, podobnie jak Sahara awans do najlepszej czwórki. W kończącej zmagania kolejce, Pływalnia wysoko i pewnie odprawiła piłkarzy Marczaka, aplikując im aż 6 bramek. Ostatnie starcie w tej grupie między Worwo a Saharą decydowało o kolejności zajętych miejsc w rozgrywkach grupowych. Obie ekipy pewne gry w półfinałach nie forsowały tempa. Mecz miał wyrównany przebieg. Pierwsze dwa gole zdobyli wąbrzeźnianie. Potem, po rzucie rożnym, gospodarze zdobyli bramkę kontaktową. Wreszcie do remisu atomowym strzałem w końcowych sekundach doprowadził Michał Heiman. Remis dał pierwsze miejsce w grupie ekipie Worwo, która miała lepszy bilans bramkowy. W grupie B obok Samorządowców Golub – Dobrzyń, Straży JRG 3, Transferu Lipno zagrała trzecia wąbrzeska drużyna Agro – Lider. Już w pierwszym spotkaniu wąbrzeźnianie zmierzyli się z Samorządowcami. Po zaciętym meczu zespół Agro – Lider pokonał miejscowych 4:1. W kolejnej potyczce Straż Toruń wygrała 2:1 z ekipą z Lipna. Decydująca bramka padła w końcówce spotkania. W drugiej kolejce kolejnej porażki doznali Samorządowcy z Golubia, którzy ulegli strażakom. W swoim drugim pojedynku biało – czerwoni zagrali z Transferem Lipno. Wygrana dawała przepustkę do najlepszej czwórki turnieju. Mecz miał bardzo zacięty przebieg. Bramka za bramkę. Piłkarze z Lipna szukali swojej szansy na zwycięstwo, które pozwoliłoby dalej liczyć się w grze o awans. Na minutę przed końcowym gwizdkiem był remis 3:3. Piłkarze Agro – Lidera wykonywali rzut rożny. Piękne dośrodkowanie na gola nożycami zamienił Tomasz Strzelecki. Zwycięstwo 4:3 dało piłkarzom z Wąbrzeźna awans. Dwa pozostałe mecze, podobnie jak w grupie pierwszej, były pojedynkami o miejsca. Najpierw Straż pokonała Agro – Lidera i z pierwszego miejsca przypieczętowała awans do półfinałów. W pojedynku o pietruszkę Lipno ograło Samorządowców, dla których była to trzecia porażka w zawodach.
Półfinały i mecze finałowe
W półfinale los skojarzył dwa wąbrzeskie zespoły. W drugim meczu, decydującym o awansie, zagrali gospodarze ze Strażą JRG3 Toruń. Drugie derbowe starcie tego dnia było pierwszym meczem półfinałowym. Szybko pierwsi gola zdobyli zawodnicy Agro – Lidera. Worwo jednak szybko otrząsnęło się i doprowadziło do wyrównania. Kolejne minuty to przewaga żółto – niebieskich, którzy dołożyli jeszcze dwa trafienia. Niestety, gapiostwo w obronie w końcówce doprowadziło do straty bramki i w konsekwencji do nerwówki o ostatnich minutach. Ostatecznie to jednak Worwo okazało się lepsze, zwyciężając 3:2. Wygrana ta dała prawo gry w finale i możliwość obrony tytułu wywalczonego przed rokiem. W drugiej walce o finał emocji również nie brakowało. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, po czym cofnęli się do obrony. Piłkarze z Torunia przez długi czas nie potrafili znaleźć recepty na gospodarzy. Przeważali i stwarzali sobie okazje, ale nie potrafili ich zamienić na bramkę. Dopiero jedna z ostatnich szans zakończyła się sukcesem, a całe spotkanie remisem. W dogrywce na parkiecie rządziła już tylko Sahara, która zdobyła dwa gole i zameldowała się w finale. W meczu o trzecie miejsce między Agro – Liderem a Strażą Toruń miała jednostronny przebieg. Dominacja zespołu z Wąbrzeźna nie podlegała dyskusji. Zapewne wpływ na taki przebieg miało wcześniejsze starcie torunian z gospodarzami. Ostatecznie piłkarze Agro – Lidera pokonali rywali 3:1 i zajęli trzecie miejsce w turnieju. Finał był powtórką z rywalizacji grupowej. Stawka jednak tego meczu była już znacznie wyższa. Pierwsze minuty należały do gospodarzy, którzy za sprawą Zbigniewa Rumińskiego wyszli na prowadzenie. Wąbrzeźnianie, nie mając nic do stracenia, przeszli do ofensywy. Długo nie potrafili pokonać bramkarza Sahary, ale wreszcie dokonał tego Robert Śliwiński. Gdy wydawało się, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie dogrywka, gola zdobyło Worwo. W niegroźnej sytuacji z rzutu rożnego dośrodkował Marcin Leis, a piłkę do siatki kolanem skierował Janusz Marciniak. Na wyrównanie gospodarzom zabrakło już czasu. Tym samym Worwo udało się obronić tytuł wywalczony dokładnie rok temu. Dla zawodników w żółto – niebieskich strojach był to już trzeci sukces wywalczony w Golubiu, a drugi z rzędu. Na zakończenie wybrano najlepszego bramkarza turnieju, którym został Mirek Bartoszewski z golubskiej Sahary. Zawodnikiem turnieju wybrano Roberta Śliwińskiego z Worwo. Zwycięzcy zagrali w składzie Dariusz Kamper, Michał Rudziński, Janusz Marciniak, Robert Śliwiński, Tomasz Reiwer, Marcin Leis.
Dawid Otremba