Piłkarze Unii zremisowali z Chemikiem w Bydgoszczy.
Do Bydgoszczy nasz zespół udał się w okrojonym składzie. Dodatkowo – filar obrony Jarosław Rybszleger był kontuzjowany. Braki kadrowe, jak się okazało, to nie był jedyny problem wąbrzeskiego zespołu. Fatalnie przygotowana była murawa, która utrudniała grę obu zespołom.
Zawodnicy Unii od samego początku nastawili się na obronę. Ich założeniem było utrzymać wynik remisowy. Dobra gra linii defensywnej pozwoliła zachować czyste konto Zubrzyckiemu, a całemu zespołowi dała cenny punkt.
Unia przesunęła się na dziesiątą pozycję w ligowej tabeli.